wtorek, 13 stycznia 2015

Błękitna koszula

Śnieg mi się skończył! Szczerze mówiąc, nie lubię zimy, ale wolałam białe tło :P
Wracam w nowym roku z koszulą, która jest zwykła, prosta i klasyczna, czyli taka jak lubię :) Ale poważnie, dlaczego męskich, prostych koszul, można znaleźć mnóstwo, we wszystkich wzorach i kolorach, a damskie...?
Moja odpowiedź na te ewidentne braki to koszula z Burdy 9/2009, model 105 :)


Co tu dużo mówić, to zwykła koszula "jak ze sklepu", tylko że uszyta przeze mnie :) Czy trudna? Trudna. Kołnierzyk i mankiety to, jak dla mnie, najtrudniejsza zabawa. No i wszywanie rękawów! Przepraszam, wdawanie :) Prułam oba tylko raz, bo chyba większa ilość zniszczyłaby mnie psychicznie. A właśnie! Jeśli chodzi o rękawy - to dzięki tej koszuli zdałam sobie sprawę, że przez całe moje życie nie umiałam ich prasować. Wiecie, że rękawy należy oprasowywać? Polega to na tym, że przekładamy koszulę na lewą stronę i prasujemy szew, który łączy całość z rękawami. Wówczas tworzy się ładna "główka" rękawa. Wiedzieliście o tym? No i kant nie powinien znajdować się na środku, tzn. jako linia przedłużenia ramienia. Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale to wytłumaczyłam :)

Koszula posiada karczek, trzy zaszewki w każdym rękawie i zaszewki piersiowe. Wykończenie to podwójne założenie materiału. Wybrałam rozmiar 34 (sama w to nie wierzę) i wystarczyło mi ok. 1,2 m bawełny. 
Powiem szczerze, że wykrój tak mi się spodobał, że już kupiłam materiał na kolejną koszulę, tym razem mniej oficjalną :)
Na koniec mała zapowiedź, dwóch książek, które skradły moje serce i na pewno jeszcze o nich napiszę, czyli Radzka i Podręcznik ilustrowania mody :)

 
Pozdrawiam,
Dosia

______________________
FACEBOOK:
https://www.facebook.com/redstrawberrylips/
SKLEP Z KOSZULKAMI:
http://redstrawberrylips.cupsell.pl/

2 komentarze:

  1. Fajnie Ci wyszła tak koszula, wygląda jak ze sklepu. I to prawda, że ciężko kupić klasyczną damską koszulę:-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Red Strawberry Lips , Blogger