poniedziałek, 17 września 2018

To tylko biała suknia - cz. 2: wykończenia i welon

Żegnając odjeżdżający pociąg byłam jednocześnie szczęśliwa, że udało nam się dopasować rękawy sukienki jak i przerażona, że nie ma już czasu na koleją przymiarkę, że limit pomyłek właśnie wyczerpałam. Że to tak mało czasu, że trzeba ją skończyć. Że to już. Widzimy się za dwa tygodnie na panieńskim - dźwięczało mi w uszach.  Czy dam radę? Czy zdążę? Czy wytrzymam taki stres? Czy nasza przyjaźń...
Czytaj dalej »
Copyright © 2014 Red Strawberry Lips , Blogger